czwartek, 31 stycznia 2008

"Górska perła" czyli "Zemsta Radkowa"


- bo tak a nie inaczej nazywano przynajmniej w latach 80-tych ubiegłego wieku to piwo jasne o jakże wiele obiecującej nazwie. Nazwa nie zwodziła smakosza jedynie wtedy, gdy wypijał je z samego rana po mocno zakrapianej dzień wcześniej imprezce. Dodatkowym i niezbędnym warunkiem było to, aby "Górska perła" była - nie daj Boże! - rozlewana do butelek nie później jak 48 godzin temu.
Co by nie powiedzieć - kawałek regionalnej historii. Co ciekawe - wzięli się za niego uczniowie radkowskiej szkoły i w ramach ogólnopolskiego projektu objęli stary browar (właściwie budynki po nim) tym swoistym patronatem.
Tytułem zapowiedzi - wkrótce wywiad (lecz nie-rzeka) z byłym pracownikiem browaru w Radkowie, browaru Piast we Wrocławiu, właścicielem hurtowni piwa i całej baterii rollbarów do ich rozlewania. Czyli smakoszem Karolem.

Brak komentarzy: